Remis w dramatycznych okolicznościach!

W kolejnej grze kontrolnej nasza drużyna zremisowała z występującym w A-Klasie LZS Tubądzin 3:3, większość meczu przebiegała pod dyktandem naszych zawodników, od samego początku nasza drużyna atakowała co w końcu przyniosło efekt i bramkę na 1:0 zdobył Mateusz Kacała. Dalsza część pierwszej połowy wyglądała jak jej początek czyli liczne ataki naszych zawodników i nieudolne próby strzałów z dystansu graczy z Tubądzina, wynik 1:0 utrzymał się do przerwy.

Po wznowieniu gry drużyna ze Słomkowa od razu zaatakowała przeciwników, czego efektem była bramka na 2:0 którą zdobył Paweł Drzazga. Przeciwnicy chyba zostali w szatni ponieważ nie potrafili podejść pod bramkę naszego zespołu, a nasi zawodnicy grali swoją piłkę i konstruowali kolejne akcje. Ciągłe ataki zawodników ze Słomkowa przyniosły kolejne efekty i na listę strzelców wpisał się po raz kolejny Paweł Drzazga podnosząc wynik na 3:0.

Po zdobyciu 3 bramki ewidentnie z naszych zawodników zeszło powietrze, przyczyniła się pewnie do tego upalna pogoda i po paru nieodpowiedzialnych podaniach straciliśmy bramkę i zrobiło się 3:1, po zdobyciu tej bramki drużyna LZS Tubądzin załapała wiatr w żagle i zdobyła kolejną bramkę i zrobiło się już tylko 3:2. Nasi zawodnicy próbowali odpowiedzieć na gole zdobyte przez przeciwników ale kolejne akcje nie przynosiły efektów. W doliczonym czasie gry drużyna z Tubądzina wywalczyła rzut rożny po którym bezpośrednio z narożnika boiska zawodnik gospodarzy umieścił piłkę w siatce, w tej akcji ewidentny był błąd naszego bramkarza który się źle ustawił.

Podsumowując wynik 3:3 jest nie sprawiedliwy ponieważ nasza drużyna grała o klasę lepiej od rywala na szczęście to był tylko sparing i spoglądamy z nadzieją na zbliżający się sezon i walkę o awans do A-Klasy!